Domowy makaron szpinakowy z semoliny

Własny makaron z semoliny (mąki z pszenicy durum - można dostać ją w dobrych piekarniach oraz w sklepach z żywnością indyjską) robię samodzielnie już od jakiegoś czasu. Dzisiaj jednak po raz pierwszy postanowiłam dodać do ciasta makaronowego szpinak. Długo męczyłam się z dobraniem odpowiednich proporcji - ciasto ciągle wydawało mi się zbyt klejące lub zbyt twarde. Gdy jednak bez nadziei na sukces spróbowałam wytworzonego podczas jednej z wielu prób makaronu okazało się, że to jest TO.

Składniki:

• 150 g szpinaku
• 2 ząbki czosnku
• 1 łyżka oliwy do smażenia
• 60 ml wody
• 300 g mąki z semoliny

Wykonanie:

Szpinak dokładnie myjemy i suszymy. Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy czosnek. Gdy oliwa nabierze czosnkowego aromatu, dodajemy szpinak. Podduszamy chwilę i zostawiamy do wystygnięcia.

Ostudzony szpinak umieszczamy w blenderze i miksujemy na papkę. Można na tym etapie dodać wodę, jeśli sam szpinak nie daje się zblendować. Z papki szpinakowej, wody i mąki wyrabiamy ciasto - należy je porządnie, długo wyrabiać. Odkładamy na 15 minut w misce przykrytej ściereczką, żeby odpoczęło.

Ciasto rozwałkowujemy na cienkie płaty. Można podsypać trochę mąką. Zostawiamy płaty na ok. 15 min. żeby nieco obeschły - dzięki temu nie będą się do siebie kleić i łatwiej się je pokroi.

Zwijamy delikatnie płaty ciasta makaronowego w luźne rulony. Kroimy w paski o takiej szerokości, jaką potrzebujemy. Gotujemy w osolonej wodzie 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Możemy też je wysuszyć i użyć innego dnia.