Nie jest to klasyczna sałatka Cezar, tylko luźna wariacja na jej temat. Nie użyłam do niej grzanek, za to dodałam pomidory i groszek cukrowy. Z kolei do dressingu nie dodałam surowego żółtka, które jest jednym ze składników w klasycznym przepisie, ale moim zdaniem dressing nic na tym nie stracił.
Składniki (na 2 porcje):
- 1 sałata rzymska
- 1 pojedyncza pierś z kurczaka
- 2 pomidory
- 2 garści świeżego groszku
- 50 g parmezanu
- 2 ząbki czosnku
- sól
- pieprz
Na dressing:
- 4 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 ząbek czosnku
- 3 fileciki anchois
- łyżka startego parmezanu
- pieprz
Wykonanie:
Pierś z kurczaka lekko rozpłaszczamy i nacieramy czosnkiem, solą, pieprzem i oliwą. Przysmażamy na patelni z obu stron (ok. 5-10 minut z obu stron). Odkładamy do ostudzenia.
Sałatę szarpiemy na kawałki i układamy na talerzach. Pomidory kroimy i kładziemy na sałatę. Posypujemy wyłuskanym ze strąków groszkiem. Groszek można zblanszować (włożyć na 2 minuty do wrzątku), ale nie jest to konieczne. Kurczaka kroimy w paski i układamy na wierzchu sałatki.
Składniki na dressing miksujemy w blenderze i dekorujemy nim sałatkę. Posypujemy wszystko startym parmezanem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz